piątek, 19 listopada 2010

:):):):):):):):):):)

Otoz dzis minal drugi dzien szkolenia... jestem wymeczona, ale i szczesliwa i zadowolona z jego przebiegu :)

Szkolenie u Agi Futkowskiej bylo chyba jedna z najtrafniejszych decyzji :) dziewczyna podchodzi do sprawy powaznie i w pelni profesjonalnie, mysle ze wyszlam z jej salonu o milion procent madrzejsza :):)

A oto moje wypocinki

Kciuk musialam sama zrobic
 A tu praca Agi, ktora pokazywala mi co i jak najpierw na mojej raczce


 A tutaj dzisiejsze 6godzinne cwiczenia zdobien

1 komentarz:

  1. noo i to jest zdobnienie ... a nie to co ja ... ze nawet wzoru nie ma jakiegos :( ja to zażale sie ... i to bardzo ...

    OdpowiedzUsuń